Komenda Powiatowa Policji w Tczewie

Gorączka wielkanocnych zakupów trwa. Galerie handlowe, sklepy, bazary przeżywają oblężenie klientów. W tym okresie szczególnie chętnie korzystamy także z zakupów online. Promocje, kuszące wyprzedaże, kolorowe reklamy, zakupy tzw. prezentów na zajączka dostarczają nam wielu emocji. W natłoku przedświątecznych obowiązków zapominamy o podstawowym elemencie, jakim jest bezpieczeństwo, zarówno dotyczące zakupów w sklepach stacjonarnych, jak i w sieci. Stąd warto przypomnieć sobie o przestrzeganiu podstawowych zasad w takich sytuacjach. Policjanci, jak co roku, apelują o szczególną ostrożność i rozsądek, aby tegoroczna Wielkanoc była wyłącznie okazją do rodzinnych spotkań i duchowych przeżyć w beztroskiej atmosferze.

Kosmetyki, artykuły spożywcze, chemia gospodarcza, a nawet sztuczne rzęsy – to tylko część rzeczy, które znikały z półek sklepowych w Tczewie i w Gdańsku. Policjanci z wydziału kryminalnego ustalili sprawcę i zatrzymali 31-latka odpowiedzialnego za serię kradzieży. Wartość ukradzionych przedmiotów pokrzywdzeni oszacowali na kwotę ponad 6 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał 5 zarzutów kradzieży.

Policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali 37-letniego mieszkańca powiatu, który ukradł ze sklepu artykuły warte 1500 zł. Mężczyzna bez zastanowienia opuścił sklep, wyjeżdżając z pełnym koszykiem. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia.

Wczoraj tczewscy policjanci wzięli udział w wyjątkowym spotkaniu zorganizowanym przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. W ramach warsztatów „Odzyskać siłę” funkcjonariusze przekazali uczestniczkom wiedzę, jak dbać o swoje bezpieczeństwo i reagować na zagrożenia.

Dzięki zdecydowanej reakcji mieszkańca Tczewa oraz pracy policjantów z drogówki, z ruchu drogowego wyeliminowano dwóch nietrzeźwych kierowców. 24-latek miał 2,3 promila alkoholu w organizmie, a 50-latek 1,84. Obaj stracili już prawo jazdy, a za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem.

Tczewscy policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą ustalili, że para – 49-letnia kobieta i jej 23-letni partner – posługując się danymi innej osoby, wyłudziła z placówek pożyczkowych blisko 34 tysiące złotych. Oboje usłyszeli 10 zarzutów dotyczących oszustwa, za które grozi im od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.