ZATRZYMANY 27-LATEK WPADŁ NA KRADZIEŻY, BYŁ POSZUKIWANY ORAZ ODPOWIE ZA DODATKOWE KRADZIEŻE W RECYDYWIE
Policjanci zatrzymali 27-latka, który w jednym ze sklepów próbował ukraść artykuły spożywcze o wartości prawie 150 złotych. Dodatkowo podczas zatrzymania okazało się, że mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności za popełnione wcześniej przestępstwo kradzieży. Okazało się również, że zatrzymany mężczyzna miał związek z innymi kradzieżami sklepowymi, do których dochodziło na terenie dwóch tczewskich sklepów, skąd ukradł produkty o łącznej wartości prawie 700 złotych. Dzisiaj śledczy przedstawili zatrzymanemu mężczyźnie zarzuty kradzieży popełnione w recydywie, a następnie mundurowi przekonwojują 27-latka do aresztu śledczego.
5 lutego br. po godzinie 22 oficer dyżurny tczewskiej komendy otrzymał zgłoszenie o ujęciu mężczyzny, który w jednym z miejscowych sklepów wpadł na kradzieży. Wysłani na miejsce zdarzenia mundurowi ustalili, że na teren placówki handlowej wszedł mężczyzna, który próbował ukraść artykuły spożywcze o wartości 150 złotych. Mężczyzna został ujęty przez pracowników sklepu i przekazany funkcjonariuszom. Podczas legitymowania 27-latka i sprawdzeniu go w policyjnych systemach okazało się, że jest poszukiwany nakazem doprowadzenia wystawionym przez Sąd Rejonowy w Gdańsku – Północ. Za popełnione wcześniej przestępstwo kradzieży sąd skazał 27-latka na karę 1 roku pozbawienia wolności. Stróże prawa zatrzymali mężczyznę, którego doprowadzili do policyjnej celi.
Dodatkowo okazało się, że zatrzymany mężczyzna miał związek z pięcioma innymi kradzieżami sklepowymi. Według ustaleń mundurowych do tych zdarzeń dochodziło w dwóch sklepach na terenie miasta, skąd mężczyzna kradł artykuły spożywcze, alkohol i perfumy, gdzie spowodował łączne straty na kwotę prawie 700 złotych.
Dzisiaj zatrzymany 27-latek został przesłuchany przez śledczych i usłyszał zarzuty dotyczące kradzieży, do których się przyznał i poddał dobrowolnie karze. Okazało się, że mężczyzna był już karany za podobne przestępstwa, dlatego za te czyny odpowie w warunkach recydywy, za co grozi kara do 7,5 roku pozbawienia wolności. Po przesłuchaniu funkcjonariusze przekonwojują go do aresztu śledczego, gdzie odbywać będzie orzeczoną przez sąd karę pozbawienia wolności.