56-latka usłyszała łącznie 5 zarzutów kradzieży
Nawet 5 lat więzienia grozi 56-latce, która pracując jako kasjerka, wycofywała paragony opłacone przez klientów drogerii, a następnie zabierała pieniądze z kasy. Właściciel oszacował straty na blisko 4,5 tysiąca złotych. Śledczy przedstawili kobiecie łącznie 5 zarzutów kradzieży. O dalszym losie mieszkanki Tczewa zadecyduje sąd.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Tczewie pracowali nad sprawą kradzieży gotówki w jednej z tczewskich drogerii. Wówczas właściciel poniósł straty na blisko 4,5 tysiąca złotych. Analizując zebrany w sprawie materiał, funkcjonariusze ustalili tożsamość osoby odpowiedzialnej za to przestępstwo. W piątek śledczy przesłuchali 56-letnią mieszkankę Tczewa. Jak ustalili policjanci, w czasie od czerwca do września, kobieta, pracując jako kasjerka, wycofywała paragony opłacone przez klientów drogerii, a następnie zabierała pieniądze z kasy, które chowała do fartucha. 56-latka usłyszała łącznie 5 zarzutów dotyczących kradzieży. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat więzienia. O dalszym losie kobiety zadecyduje sąd.
