Wiadomości

70-latek stracił 34-tysiące w wyniku oszustwa. Policjanci apelują o zachowanie czujności

Data publikacji 21.11.2023

Oszustwa przybierają różne formy, a ich ofiarami są nierzadko osoby starsze. Historia 70-letniego mężczyzny, który stracił 34 tysiące złotych w wyniku podstępu oszustów, niech będzie przestrogą dla nas wszystkich. Policjanci przypominają jak ustrzec się przed oszustwami i chronić swoje finanse.

W dzisiejszym świecie, gdzie technologia ułatwia nam życie, niestety istnieje też ciemna strona — oszuści, którzy pragną wykorzystać naszą niewiedzę czy zaufanie dla własnych celów. Przykład 70-latka, który stracił 34 tysiące złotych, pokazuje, że każdy z nas może stać się celem oszustów. Cała historia zaczęła się od telefonu od rzekomego pracownika poczty. Oszust wykorzystał informacje na temat adresu i numeru telefonu, by zdobyć zaufanie 70-latka. Następnie zainicjowano kolejne etapy oszustwa, podszywając się za funkcjonariusza CBŚP, prokuratora, a nawet policjanta. Do 70-latka zadzwonił ktoś, kto wydawał się znać się na rzeczy, mówiąc o zagrożeniu atakiem hakerskim na konto bankowe. To był jednak tylko pozór. Następnymi krokami oszustów było uzyskanie danych do konta bankowego 70-latka. W tym przypadku wystarczyła jedna chwila nieuwagi. Połączono go z rzekomym prokuratorem, który przekonał go do przekazania informacji. Wieczorem pojawił się kolejny oszust, tym razem podający się za policjanta. Wskazał, żeby przekazał mu swoją kartę, a potem oszuści  dokonali 8 nieautoryzowanych wypłat z konta seniora na kwotę 34 tysięcy złotych.
 

Jak unikać takich sytuacji? Należy pamiętać, że instytucje, takie jak policja czy bank, nigdy nie żądają poufnych danych przez telefon. Warto być czujnym i sprawdzić każdą niepewną sytuację. Warto być świadomym, jak działają oszuści i jak unikać stania się kolejną ofiarą. Nie bądźmy obojętni na sygnały ostrzegawcze i zawsze, zanim podzielimy się jakąkolwiek informacją, sprawdźmy, czy rozmawiamy z rzeczywistą osobą, czy tylko z osobą podszywającą się pod nią.


Przypominamy ! Policjanci nigdy nie pytają o przekazanie pieniędzy czy kart płatniczych. To ważne, abyśmy byli świadomi, że takie sytuacje to zawsze oszustwo. Prawdziwy funkcjonariusz nigdy nie poprosi cię o tego typu dane przez telefon czy podczas wizyty domowej.

 

Powrót na górę strony