Wiadomości

37-latek jechał osobówką mimo zakazu i pod wpływem narkotyków, a amfetaminę chował w sejfie

Data publikacji 28.04.2025

Dzięki czujności policyjnych wywiadowców, 37-latek odpowie za trzy przestępstwa. Mężczyzna, który wsiadł za kierownicę pomimo sądowego zakazu, był pod wpływem narkotyków, a w mieszkaniu miał sejf, w którym chował amfetaminę. Mieszkaniec Tczewa usłyszał już zarzuty.

Policyjni wywiadowcy zatrzymali do kontroli drogowej kierującego audi. Już pierwsze sprawdzenie w systemach wykazało, że 37-letni mężczyzna nie powinien w ogóle siadać za kierownicą – obowiązywał go sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 lat. Funkcjonariusze podejrzewali również, że kierowca może być pod wpływem środków odurzających. Ich przypuszczenia potwierdził narkotest, który wykazał, że 37-latek znajduje się pod działaniem narkotyków. Jego krew została zabezpieczona do dalszych badań, a pojazd, którym się poruszał, trafił na policyjny parking. Sprawa nabrała jeszcze poważniejszego charakteru, gdy w trakcie przeszukania mieszkania mężczyzny wywiadowcy odnaleźli sejf. W jego wnętrzu znajdowały się zawiniątka z żółtym proszkiem, który – jak wykazały wstępne badania – jest amfetaminą. 37-latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Następnego dnia śledczy przedstawił mu trzy zarzuty: posiadania narkotyków, kierowania pojazdem pod wpływem środków psychotropowych oraz złamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.

Za te przestępstwa mężczyźnie grozi kara do kilku lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.

Powrót na górę strony