Uwierzyła fałszywemu „pracownikowi banku”. Straciła 14,5 tysiąca złotych!
Oszust pod pretekstem ochrony pieniędzy doprowadził mieszkankę Tczewa do utraty oszczędności. Policja apeluje: nigdy nie podawaj danych ani kodów BLIK osobom poznanym przez telefon!
Do policjantów z Tczewa zgłosił się 31-letni mieszkaniec miasta, który poinformował, że jego żona padła ofiarą oszustwa metodą „na pracownika banku”. Do kobiety zadzwonił oszust, który przedstawił się jako konsultant banku. Twierdził, że z jej konta ktoś próbuje dokonać nieautoryzowanych transakcji i aby „zabezpieczyć środki”, należy wykonać kilka operacji finansowych. W rozmowie, pełnej pośpiechu i presji, kobieta przekazała oszustowi kody BLIK, które – jak się później okazało – posłużyły do wypłaty 14 500 złotych w bankomacie przez sprawcę.
Policjanci prowadzą postępowanie w tej sprawie i przypominają: oszuści coraz częściej podszywają się pod pracowników banków, policjantów czy innych instytucji zaufania publicznego. Ich celem jest jedno – wyłudzić dane lub pieniądze.
POLICJA APELUJE – NIE DAJ SIĘ OSZUKAĆ!
• Prawdziwy pracownik banku nigdy nie prosi o podanie kodów BLIK, haseł ani danych do logowania!
• Nie działaj pod presją czasu. Odłóż słuchawkę i samodzielnie zadzwoń na oficjalny numer banku.
• Nie klikaj w linki i nie instaluj aplikacji, które rzekomo mają pomóc „zabezpieczyć konto”.
• Oszustwo zgłoś natychmiast na policję lub pod numer 112.
