POLICJANCI URATOWALI 20-LATKA, KTÓRY CHCIAŁ SKOCZYĆ Z MOSTU.
Szybka reakcja policjantów z referatu patrolowo-interwencyjnego przyczyniła się do uratowania życia młodemu mężczyźnie, który chciał skoczyć z mostu tczewskiego do rzeki Wisły. Mundurowi natychmiast ruszyli na ratunek i wciągnęli z powrotem mężczyznę stojącego za barierką na krawędzi mostu. 20-letni mieszkaniec powiatu tczewskiego został przewieziony do szpitala.
Szybka reakcja policjantów z referatu patrolowo-interwencyjnego przyczyniła się do uratowania życia młodemu mężczyźnie, który chciał skoczyć z mostu tczewskiego do rzeki Wisły. Mundurowi natychmiast ruszyli na ratunek i wciągnęli z powrotem mężczyznę stojącego za barierką na krawędzi mostu. 20-letni mieszkaniec powiatu tczewskiego został przewieziony do szpitala.
W miniony poniedziałek (7 marca br.) po godzinie 10.30 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymał telefoniczne zgłoszenie od dyspozytora z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego, że na moście tczewskim jest młody mężczyzna i najprawdopodobniej zamierza skoczyć do rzeki. Natychmiast w to miejsce dyżurny wysłał policjantów z referatu patrolowo-interwencyjnego - sierżanta sztabowego Karolinę Las i starszego posterunkowego Mateusza Jeżewskiego.
Interweniujący funkcjonariusze na moście kolejowym zauważyli po zewnętrznej stronie barierek mężczyznę, który trzymał się oburącz poręczy. Policjanci rozmawiając z nim dowiedzieli się, że dwie godziny przed zdarzeniem 20-latek zażył dużą ilość tabletek zapijając alkoholem. Mundurowi widząc, że mężczyzna chce popełnić samobójstwo wciągnęli go na bezpieczną stronę mostu.
Mężczyzna został przekazany załodze karetki pogotowia i trafił do szpitala. Funkcjonariusze szczegółowo wyjaśniają okoliczności zdarzenia.